Producenci ERP uczestniczą w szalonym wyścigu mającym na celu wyprzedzenie konkurencji w zakresie rozwiązań mobilnych, przetwarzania w chmurze obliczeniowej (np. SaaS), przetwarzania w pamięci „in-memory”, bigdata itp. Mam wrażenie i utwierdza mnie w tym raport Nucleus Research, że rozwiązania te generują mniejszą rzeczywistą wartość biznesową (lub w konkretnych przypadkach w ogóle jej nie generują) w stosunku do oczekiwanej. Prawdziwym killerem aplikacyjnym ERP
są braki funkcjonalne. Producenci poszli w kierunku dostarczania tego samego w oparciu o inną technologię zapominając o tym aby dodać od lat brakujące funkcjonalności ERP których braki przypominają szwajcarski ser. ERP są bardzo skomplikowane i najwyższa pora uprościć ich interfejs, odchudzić procesy itp. Oprogramowanie musi stać się bardziej użyteczne dla użytkowników. Trzeba wrócić do korzeni celu używania systemów informatycznych. Dopóki to nie nastąpi, wdrożenia dalej będą procesem bardzo skomplikowanym.